Uruchommy dookólną linię naziemnego premetra- Kolej Obwodową w aglomeracji łódzkiej

Ostatnio czytałem bardzo smutne opisy frekwencji na linii Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Postanowiłem zareagować i przekonać decydentów do wprowadzenia połączeń w podobnej relacji jaka od lat otrzymuje się w Berlinie. Jest ona uzupełniona siecią połączeń przecinających centrum miasta. Ale w Berlinie- kolej miejska funkcjonuje też w relacji dookólnej. Niniejszy tekst jest apelem o połączenie oferty kolei- która obsługuje wszystkie opisane w tekście łódzkie linie kolei podmiejskiej i miejskiej- w jedną spójną całość oferty. Poskutkuje to stworzeniem relacji dzięki której połączone zostaną wszystkie tereny podmiejskie i peryferyjne. W domyśle, kolej aglomeracyjna w tej dookólnej relacji kursowałaby nawet co 30 minut. 

Etap obecny

Źródło: http://lka.lodzkie.pl/Rozklady-jazdy/


Dwa razy zmieniałaby kierunek podróży- na dworcu Widzew i na dworcu Zgierz (nazwanym tutaj Zgierz Gł.). Czasy zmiany kierunku musiałyby być zredukowane do maksymalnie kilku minut. Praktykowane czasy zmiany kierunku jazdy w przypadku kolei miejskich to nawet 2-3 minuty i mniej. Jest to technicznie możliwe w przypadku odpowiedniego dostosowania taboru do charakterystyki obsługiwanej relacji. Zaproponowano także stworzenie szeregu przystanków pośrednich, których dziś brak.

Uruchamiając linię szybkiej kolei miejskiej kursującej z częstotliwością co np. 30 minut wykorzystując Łódzką Kolej Obwodową na trasie Łódź Widzew- Łódź Kaliska (dystans 5,2 km) a następnie wprowadzając ją do Zgierza, a następnie, łącząc w dookólną pętlę z linią Zgierz- Łódź Widzew możliwe jest zredukowanie czasu przejazdu wokół centrum miasta. 

Linia taka ma szansę stworzyć czytelną ofertę kolei w mieście, która ma szansę utrzymać się także w przyszłości, po oddaniu do użytku trasy do dworca Łódź Fabryczna, oraz po perspektywicznej budowie tunelu pod centrum miasta. Czyli: także po oddaniu do użytku trasy do dworca w centrum miasta- Łóź Fabryczna- jest szansa że oferta "linii dookólnej" zostałąby utrzymana. Linia mogłaby nosić oznaczenie, np. M2 lub M3, i stanowić pierwszą z linii mającej powstać tutejszej namiastki metra- lini średnicowej mającej przebiegać w tunelu pod centrum miasta. 

Linia uzupełniałaby ofertę kolei w aglomeracji. Może powstać już dziś- na trasie uruchomiono szereg nowych przystanków, przez co jest szansa, że pociągi koeli miejskiej mają szansę się utrzymać. Konieczna jest pełna integracja z komunikacją miejską- także w zakresie stosowanych taryf i honorowanie biletów komunikacji miejskiej. Możliwe że ta integracja już istnieje, na etapie pisania tej propozycji nie badałem tego.

Proponowana częstotliwość kursowania linii SKM na tej trasie to ruch w takcie co 30 minut. Początkowo linia może kursować rzadziej. Ważne jednak by ocalić mające - słabą frekwencję- połączenie Łódź Widzew- Łódź Zgierz. 

40 lat historii kolei miejskiej

Rzadko zdarza się, by w sporym, ale przecież nie ogromnym mieście przez czterdzieści lat istniały przystanki kolejowe, których większość mieszkańców nie potrafiłaby odnaleźć. Więcej – o których istnieniu niemal nikt nie wie albo nie pamięta. Pamięć ludzka – chciałoby się powiedzieć: pamięć łódzka – nie przetrzymuje bowiem epizodów, mało znaczących i krótkotrwałych pomyłek. Takich jak ta, jaką zakończył się jeden z najciekawszych powojennych projektów komunikacji miejskiej w Łodzi – projekt utworzenia pasażerskiej kolei obwodowej.

Dawniej peron w lesie, dziś las na peronie

Pierwszych kilka kilometrów linii kolejowej Łódź – Kutno, czyli odcinek Łódź Widzew – Zgierz, jest właśnie remontowane. Ostatnią dużą inwestycją na tej trasie była jej elektryfikacja na początku lat 70. ubiegłego stulecia. To właśnie wtedy z inicjatywy miasta PKP wybudowało trzy przystanki pośrednie: Łódź Stoki, Łódź Radogoszcz i Łódź Arturówek.

Ten ostatni z peronów można było znaleźć jeszcze kilka miesięcy temu, tuż przed rozpoczęciem toczących się robót. Spokojne osiedle willowe na północnych peryferiach miasta, w okolicy klub golfowy i korty tenisowe, skraj największego miejskiego kompleksu leśnego w Europie – Łagiewnik. Przez kilka dziesięcioleci las zdążył upomnieć się o zapomniany przystanek i płytę peronu porosły drzewa, ale przetrwały wiodące do niego schody. Kiedyś prowadziły na ulicę Łagiewnicką, gdzie można było się przesiąść na zlikwidowany już tramwaj (stąd tylko kilka kroków do pętli Bema) czy na autobus obsługujący jeszcze dalej wysunięte osiedla.

Inwestycja na dziesięciolecia czy na kilka chwil?

W podobnym stanie przetrwał peron na Stokach, a dwa perony przy stacji Radogoszcz, której budynek został zaadaptowany na muzeum łódzkiego getta, były nawet utrzymywane we względnym porządku. Wszystkie trzy przystanki otwarto w 1973 roku – uruchomienie przystających na nowych przystankach pociągów relacji Łódź Widzew – Zgierz miało być pierwszym krokiem do przystosowania starej kolei obwodowej, zespołu linii okalających całe miasto, do intensywnej eksploatacji w ruchu miejskim.

Nowo uruchomione pociągi nie były jednak realną alternatywą dla komunikacji miejskiej – zaledwie kilkanaście kursów w dobie nie odpowiadało realnym potrzebom tym bardziej, że składy nie dowoziły do centrum miasta, a jedynie do węzła na Widzewie. Położone nie przy wielkich blokowiskach, ale przy niedużych osiedlach o luźnej zabudowie przystanki nie były też w stanie wygenerować odpowiednio dużego potoku. Trudno dziś ustalić, kiedy dokładnie kursy zawieszono, ale z pewnością jeszcze w trakcie obowiązywania rocznego rozkładu jazdy 1973/74. W swojej książce „Szlakiem łódzkiej kolei” Michał Jerczyński pisze, że przewozy zostały zlikwidowane już po kilku dniach.

Ponowny start po 41 latach

Inwestycja, która miała zapoczątkować budowę łódzkiego systemu kolei miejskiej, w efekcie ją zakończyła. Plan oplecenia Łodzi pasażerską koleją obwodową nigdy dotychczas się nie ziścił, choć pomysł wskrzeszenia przewozów pomiędzy Widzewem a Zgierzem zarzucono nieprędko: kolej aż do 1990 roku rokrocznie przygotowywała rozkład jazdy dla linii i ujmowała wszystkie kursy jako jeżdżące po ogłoszeniu.

Ciekawym i niespodziewanym jeszcze kilka lat temu finałem projektu z lat 70. jest włączenie opisywanego odcinka do powstającego systemu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Podczas modernizacji trasy odbudowywane są wszystkie trzy dawne przystanki (przy czym jeden z nich jest nieco przesunięty względem dawnej lokalizacji), a we wrześniu przyszłego roku ma zacząć się tam regularny ruch pasażerski. Na razie jednak kwestią otwartą pozostaje, czy nieużywane od dziesięcioleci perony przyciągną więcej podróżnych niż 41 lat wcześniej. 

wg http://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/lodzka-kolej-aglomeracyjna-40-lat-temu-1023.html

Jak ta kolej wygląda dziś?

Od 14 grudnia Łódzka Kolej Aglomeracyjna uruchamia nowe połączenia na trasach Łódź Kaliska- Łowicz oraz Łódź Kaliska/Zgierz- Koluszki. Oznacza to również zwiększenie ilości połączeń w ramach tzw. kolej obwodowej na terenie Łodzi. Od 14 grudnia pociągi ŁKA będą kursowały na trasie Zgierz- Łódź Kaliska, przez Radogoszcz Zachód oraz Żabieniec w ilości 10 par. Dodatkowo zwiększona została ilość połączeń na trasie Łódź Widzew- Zgierz, przez Stoki, Marysin oraz Arturówek do 14 par. W relacji Łódź Kaliska- Łódź Widzew przez Pabianicką, Chojny i Dąbrowę liczba par uruchomionych od 14 grudnia zostanie zwiększona do 8. Przepustowość tej linii jest bardzo ograniczona ze względu na liczne pociągi Spółki Przewozy Regionalne oraz PKP Intercity kursujące na tym odcinku.  

wg https://www. !@#$%^&*.com/groups/123301847772606/?ref=ts&fref=ts

Trasa Obwodowej Kolei Łódzkiej

Kolej ta pełniła swe funkcje od 1898 roku, kiedy wybudowało ją Towarzystwo Kolei Warszawsko Wiedeńskiej. Jej działanie zakończyło się mniej więcej w latach 70. XX w.
Jej trasa, była swoistą pętlą, jednak zakładając jej początek na stacji Łódź-Widzew prowadziła:
od stacji Łódź Widzew na północ, do stacji Łódź Stoki, dalej Łódź Uniwersytet, w okolicach zajezdni „Telefoniczna”. Przecinała ulice Telefoniczną i Brzezińską, Strykowską do stacji Łódź Radogoszcz. Za ulicą Warszawską znajdowała się stacja Łódź Arturówek. Stąd linia prowadziła do Zgierza, skąd pociąg cofał się na południe by za ul. Aleksandrowską zatrzymywać się na Stacji Łódź Żabieniec. Następną stacją była Łódź Kaliska, a niedługo za nią, zaraz za ul. Wróblewskiego Łódź Kaliska Towarowa (zwana też Karolew). Po przecięciu ulic Obywatelskiej, Pabianickiej i Śląskiej trasa miała swój przystanek na stacji Łódź Chojny. Potem znów skręcała ona na północ, ponownie przecinając ulicę Śląską, a pod wiaduktem ul. Dąbrowskiego powstawała stacja Dąbrowa. Pociąg w ten sposób zataczał pętlę by wrócić na Łódź Widzew.

Stacje Łódź Arturówek, Łódź Radogoszcz, Łódź Uniwersytecka (prawdopodobnie nigdy nie było tam peronu) i Łódź Stoki, nie były nigdy obsługiwane przez żaden pociąg. Stacja Łódź Dąbrowa powstawała w ramach planów dużej pętli komunikacyjnej, jednak, ostatecznie nigdy nie została dokończona, co za tym idzie także nie stawały tam pociągi.

wghttp://topografie.pl/mapa/poi-kolej_obwodowa__stacja_lodz_radogoszcz.html

Myślę, że ta trasa ma potencjał rozwojowy. Bardzo pomogłoby, gdyby każdy pociąg ze Zgierza zmieniał na Widzewie kierunek i jechał dalej na Dworzec Kaliski, a najlepiej tamtędy znów do Zgierza, tworząc linię obwodową (i oczywiście analogicznie w przeciwnym kierunku). No i skomunikowania, ale na poprawę tych można liczyć przede wszystkim po otwarciu pozostałych torów na Widzewie (i modernizacji stacji Zgierz w przyszłości).

wg M. Berger, FB, https://www. !@#$%^&*.com/groups/123301847772606/?ref=ts&fref=ts 

Witam serdecznie Panie Pawle,

Odpowiadając na pana pytanie odnośnie informacji opublikowanej na portalu Kurier Kolejowy, o uruchomieniu od 16 października kursów ŁKA z Łodzi Kaliskiej do Zgierza pragnę wyjaśnić, iż planowana przez ŁKA obsługa tzw. "południowej linii obwodowej" z przystankami Łódź Pabianicka, Łódź Chojny, Łódź Dąbrowa, Łódź Widzew nastąpi już od 1 września 2014 r. poprzez wydłużenie do stacji Łódź Widzew niektórych tras pociągów z i do Sieradza (ze zmianą kierunku na stacji Łódź Kaliska) oraz od 1 listopada 2014 r. poprzez wydłużenie do stacji Łódź Widzew niektórych tras pociągów jadących z i do Łowicza Głównego. Od 16 października 2014 r. po oddaniu przez PKP PLK S.A. odcinka Łódź Widzew - Zgierz po modernizacji, ŁKA planuje uruchomienie pociągów relacji Łódź Widzew - Zgierz - Łódź Widzew obsługujących tzw. "północną linię obwodową" z przystankami Łódź Arturówek, Łódź Marysin, Łódź Stoki.

W razie dodatkowych pytań pozostaję do dyspozycji.  

wg http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=800698&page=178

Komentarze

Popularne posty